Konik drewniany to
deska zamontowana na wysokości krocza, nad którą stawia się karaną. Drewno wpija
się stopniowo w jej cipkę, zmuszając do stania na palcach. Jednak po pewnym
czasie nogi zaczynają coraz bardziej boleć, kobieta obniża się przenosząc
ciężar swojego ciała na opierającą się na koniku cipkę. Po chwili jednak ból
krocza zmusza ją do ponownego wspięcia się na palce. Po czym ból nóg, stóp i
łydek, znów skłania ją do obciążenia swym ciężarem obolałego już krocza i coraz
szybciej karana, miotając się między dwoma rodzajami bólu, ujeżdża swojego
drewnianego konika. Dla najbardziej nieposłusznych istnieją modyfikacje deska
zawieszona jest przez bloczek na wyciągniętych do góry rękach i każde
opuszczenia rąk ją podnosi, lub deska ustawiona jest tak iż stopy nie dotykają
podłoża a ręce są przywiązane do haka nad głową i karana, by odciążyć obolałą cipkę musi podciągać się na
rękach.